Komisja Europejska 7 lipca 2025 opublikowała Roadmapę kredytów na przyrodę, tj. zestaw środków mających na celu stworzenie wartościowego, certyfikowanego rynku nagradzającego za działania pro-bioróżnorodnościowe takie jak ochrona mokradeł, renaturalizacja rzek, zarządzanie lasami, ochrony gatunków itp. Idea tzw. 'nature credit’ będzie działać podobnie jak kredyty węglowe, ale tym razem ukierunkowane zostaną na odbudowę ekosystemów.

Celem tego przedsięwzięcia jest zapewnienie środków prywatnych – firm, inwestorów, samorządów i obywateli – obok budżetu UE, który według Komisji ma lukę finansową rzędu 37 mld €/rok na cele ochrony przyrody.

’Nature credits’: harmonogram krok po kroku

Komisja Europejska z pełną świadomością buduje mechanizm mający zapełnić lukę finansową na rzecz ochrony przyrody. Zamiast liczyć wyłącznie na budżet publiczny, roadmap pokazuje ścieżkę, jak prywatne środki – firm, funduszy, obywateli – mogą wspierać rzeczywiste działania na rzecz natury.

Dzięki wieloetapowemu podejściu, z pilotażami, konsultacjami i oceną legislacyjną, roadmap ma za zadanie minimalizację ryzyka znanego z rynku offsetów węglowych (greenwashing, brak dodatkowości, brak trwałości). Jeśli zakończy się sukcesem – 'nature credits’ staną się nowym standardem w europejskim ESG i elementem uzupełniającym dla polityki klimatycznej i środowiskowej UE.

A jak wygląda roadmap działań Komisji zaplanowany na najbliższe lata? Otóż następująco:

’Nature credits’ a CBAM

Jak wiemy, ETS i CBAM to główne narzędzia redukcji emisji w UE, które wprowadza opodatkowanie, limitowanie i taryfikację importu. Nature credits natomiast to element uzupełniający mający na celu finansowanie działań przyrodniczych, które wzmacniają odporność ekosystemów (np. retencja wody, magazynowanie CO₂, bioróżnorodność) – choć nie są bezpośrednią kompensacją za emisje.

W kontekście przyjętej elastyczności w planie 2040, UE zamierza dopuścić do 3% redukcji emisji przez zakupy międzynarodowych kredytów węglowych – ale z wysokimi standardami jakości i od 2036 r.

CBAM nadal będzie działać od 2026 r. na towary importowane – kredyty przyrodnicze nie wpłyną bezpośrednio na jego funkcjonowanie, ale mogą stanowić pozytywną ofertę UE: nie tylko „karać” za emisje, ale też „nagradzać” za naturę.

Dlaczego to ważne?

Można tu wymienić wiele korzyści w związku z zaproponowaniem wprowadzenia 'nature credits’, ale też ich wyzwań. Pozwoliliśmy je sobie zebrać w jednym miejscu.

➕ Korzyści:

⚠️ Zagrożenia:

Realistyczna ocena wpływu

’Nature credits’ mogą stać się narzędziem komplementarnym do aktualnie prowadzonej polityki UE ale nie zastąpią one programu klimatycznego ETS czy CBAM. Wpasowują się one jednak w rosnący trend zielonego finansowania. To nie patologia rynku, lecz odpowiedź na luki wdrażania i finansowania bioróżnorodności.

Jeśli roadmapa zostanie zrealizowana to do 2027 powstaną pierwsze, rzetelne inicjatywy. To z kolei może zainspirować inne kraje i organizacje do kształtowania podobnych projektów przyrodniczych, budujących równowagę między ochroną środowiska i rozwojem gospodarczym.

Jakie są nasze rekomendacje?

Przede wszystkim:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *