Dnia 23 września 2025 r. Komisja Europejska przedstawiła propozycję drugiego już przesunięcia terminu wejścia w życie Rozporządzenia UE w sprawie produktów związanych z wylesianiem (EUDR). Zgodnie z nową propozycją, pełne egzekwowanie przepisów ma rozpocząć się 31 grudnia 2026 r., czyli aż o 12 miesięcy później niż planowano po pierwszej korekcie.
Decyzja ta natychmiast wywołała falę komentarzy – zarówno ze strony organizacji ekologicznych, jak i biznesu, które od wielu miesięcy inwestowały znaczne środki w dostosowanie się do nowych wymogów. Głos w sprawie zabrali członkowie AFi Coalition, skupiającej kluczowe międzynarodowe NGO i think-tanki zajmujące się zrównoważonym handlem, przejrzystością łańcuchów dostaw i walką z deforestacją.
Dlaczego EUDR jest tak istotne?
Rozporządzenie EUDR (EU Regulation 2023/1115) zostało przyjęte w czerwcu 2023 r. jako przełomowy akt prawny mający zapewnić, że produkty wprowadzane na rynek Unii Europejskiej nie pochodzą z obszarów związanych z wylesianiem lub degradacją lasów po 31 grudnia 2020 r.
Obejmuje ono szereg kluczowych towarów, takich jak:
-
drewno i wyroby z drewna,
-
kakao, kawa, soja, olej palmowy, kauczuk,
-
produkty pochodne (np. papier, sklejka, meble, opakowania),
-
a także wybrane produkty mięsne i paszowe.
Dla importerów, producentów i eksporterów oznacza to obowiązek:
-
Przeprowadzenia due diligence dla każdej partii towaru.
-
Przedstawienia geolokalizacji działek produkcyjnych surowców.
-
Złożenia cyfrowej deklaracji DDS (Due Diligence Statement) w unijnym systemie TRACES.
Cel regulacji był jasny: ograniczyć udział UE w globalnej deforestacji, przyczyniającej się do zmian klimatu i utraty bioróżnorodności.
Kontrowersyjna propozycja Komisji – głosy sprzeciwu
Ogłoszona propozycja KE wywołała ogromne kontrowersje. Organizacje społeczne ostrzegają, że kolejne odroczenie podważa wiarygodność unijnych zobowiązań klimatycznych i środowiskowych, a jednocześnie stawia w trudnej sytuacji przedsiębiorstwa, które już dostosowały swoje procesy do nowych realiów.
Global Canopy
Według Global Canopy, przesunięcie regulacji jest ciosem w tych, którzy już zainwestowali w dostosowanie się:
„Firmy i administracje, które włożyły wysiłek w mapowanie łańcuchów dostaw i przygotowania do EUDR, nie powinny mieć gruntu usuwanego spod nóg”.
Mighty Earth
Mighty Earth określiło decyzję mianem „całkowicie nieakceptowalnej”. Organizacja zauważyła, że opóźnienie „masowo dyskryminuje firmy i państwa, które były gotowe na start regulacji w grudniu tego roku”. NGO dodało również, że decyzja KE zbiegła się z nowymi porozumieniami handlowymi z USA i Indonezją – co może sugerować presję polityczną ze strony partnerów obawiających się skutków EUDR.
Preferred by Nature
Z kolei Preferred by Nature przyjęło bardziej pragmatyczne stanowisko. Organizacja doradza firmom, aby mimo odroczenia „nie zwalniały tempa”. Jej zdaniem, przygotowania do EUDR powinny być traktowane jako długofalowa inwestycja w konkurencyjność i przejrzystość.
Proforest
Proforest zwraca uwagę na dwa wymiary problemu:
-
Niepewność dla biznesu – kolejne zmiany terminów utrudniają planowanie strategiczne i budowanie zaufania inwestorów.
-
Brak uwzględnienia roli małych producentów – regulacja wciąż nie rozwiązuje problemu wsparcia drobnych rolników, którzy są integralną częścią łańcuchów dostaw w sektorach takich jak kakao czy kawa.
Rainforest Alliance
Rainforest Alliance określiło decyzję KE jako „rażące naruszenie wszystkich zobowiązań UE w zakresie zatrzymania utraty bioróżnorodności i walki ze zmianami klimatu”. Organizacja przypomina, że Unia Europejska zobowiązała się na forum międzynarodowym do wstrzymania wylesiania do 2030 r.
World Resources Institute (WRI)
WRI podkreśla, że „UE musi odrzucić próby osłabienia kluczowych wymogów EUDR” i jednocześnie „pilnie zwiększyć wysiłki w zakresie wydawania jasnych wytycznych dla biznesu”. Brak szczegółowych wytycznych interpretacyjnych to dziś jedno z największych wyzwań dla przedsiębiorstw.
WWF
WWF ostrzega, że opóźnienie może „prowadzić do dalszego rozwodnienia prawa, ze zgubnymi konsekwencjami dla światowych lasów”. Według WWF, każdy rok zwłoki oznacza kolejne miliony hektarów tropikalnych lasów narażonych na degradację.
Skutki dla biznesu: ryzyka i szanse
1. Niepewność regulacyjna
Firmy działają dziś w warunkach zmieniających się dat wdrożenia. To utrudnia planowanie, a dla części podmiotów oznacza dodatkowe koszty związane z „przestojem” w przygotowaniach.
2. Rosnąca presja społeczna
Mimo opóźnienia, organizacje społeczne, inwestorzy i konsumenci oczekują, że biznes nie wycofa się z prac nad transparentnością łańcuchów dostaw. Firmy, które zignorują te oczekiwania, ryzykują utratę reputacji.
3. Szansa dla liderów
Podmioty, które już dziś wdrożą systemy due diligence, zyskają przewagę konkurencyjną. Klienci i partnerzy będą preferować współpracę z dostawcami mogącymi zagwarantować zgodność z EUDR, nawet jeśli przepisy wejdą w życie później.
4. Możliwe osłabienie przepisów
Niektórzy eksperci obawiają się, że kolejne przesunięcia terminów to preludium do prób osłabienia samego rozporządzenia – np. poprzez wprowadzenie wyjątków lub obniżenie wymagań dowodowych.
Co dalej? Perspektywa na 2026 r.
Choć formalnie pełne obowiązki EUDR mogą wejść w życie dopiero z końcem 2026 r., nie zmienia to fundamentalnego kierunku unijnej polityki. Transparentne i wolne od wylesiania łańcuchy dostaw pozostają kluczowym elementem Europejskiego Zielonego Ładu i agendy handlowej UE.
Firmy powinny wykorzystać dodatkowy czas na:
-
budowę wewnętrznych procedur Due Diligence Statement (DDS),
-
wdrażanie narzędzi cyfrowych umożliwiających gromadzenie danych geolokalizacyjnych,
-
szkolenia dla zespołów zakupowych i compliance,
-
rozwój współpracy z dostawcami w krajach trzecich.
Wnioski
Opóźnienie EUDR to z jednej strony ulga dla firm spóźnionych z przygotowaniami, a z drugiej – rozczarowanie dla tych, którzy byli gotowi na czas. W praktyce oznacza ono, że przedsiębiorstwa nie mogą sobie pozwolić na zatrzymanie działań. Wręcz przeciwnie – to idealny moment, aby przyspieszyć prace i zbudować systemy zgodności, które zapewnią bezpieczeństwo w perspektywie kolejnych lat.
Decyzja Komisji Europejskiej o kolejnym opóźnieniu EUDR to sygnał dla biznesu i NGO, że walka o kształt regulacji nadal trwa. Firmy, które wykorzystają ten czas na wdrożenie narzędzi zgodności i współpracę z dostawcami, nie tylko zyskają przewagę konkurencyjną, ale też realnie przyczynią się do ochrony lasów co pozostaje głównym celem EUDR.
Green Reporting wspiera klientów w tym procesie, oferując:
-
automatyzację procesów EUDR w naszym systemie Reporting Assistant,
-
analizę ryzyka i geolokalizację surowców,
-
opracowanie strategii compliance i dokumentacji wymaganej w TRACES,
-
bieżący monitoring zmian regulacyjnych i interpretacyjnych.